środa, 13 listopada 2019

As for today

Nie rozumiem mojego życia. Coś kieruje mnie do pełnej destrukcji.
Choć chcę się "posklejać" i żyć dalej - tak niektóre wydarzenia są dla mnie tąpnięciem.
Mam w sobie wbudowany "zapalnik" który deprecjonuje całego mnie.
Zabija mnie od środka z bólem niemożliwym do wytrzymania.
Choć na zewnątrz jest uśmiech - maska którą stworzyłem i wyćwiczyłem od lat,
W której osiągnąłem poziom master - w skrywaniu tego co naprawę czuję.

Powrót przeszłości i emocji
Kiedyś przeżytych i wypartych
Jednak znów w pełni żywych
Choć miałem nadzieje że to nigdy nie nastąpi

Śledząc dziennik emocji - 2 out of 5. Tylko dlatego że wiem że może być jeszcze gorzej.
Ale liczę że jednak skoro raz przetrwałem, tym razem się też uda.
Krok po kroku
Małe zwycięstwa