Owładnęła mną chęć odbudowania formy.
Zaniedbałem się ostatnio mocno
Papierosy odpalane jeden od drugiego.
Zadyszka przy jakiejkolwiek probie większego wysiłku
Niezdrowa dieta - byle by coś zjeść w natłoku pracy.
Z coraz większym brzuszkiem i podbródkiem.
Ograniczenia snu - byle zdążyć zrobić kolejną prezentacje.
Jest to też potrzeba zmian jako odreagowanie kolejnego nieudane związku.
Zainwestowania znów w siebie grubego hajsiwa by poczuć się lepiej.
Odbudować formę która przecież była kiedyś mega dobra.
Odzyskać siłę na codzień do walki.
Odzyskać błysk - by walczyć bez utraty tchu !
Oby to trwało dłużej niż moje poprzednie zrywy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz